Monthly Archives: February 2015

One day in LA.

      No Comments on One day in LA.

Phew it is hot. The heat in Southern California never seems to let up. This February is unseasonably warm, which translated, means just like summer. During the week we drove to Los Angeles. I like this town. It is terribly snobby, but it beats with positive and creative energy. From Newport Beach to… Read more »

One day in LA.

      1 Comment on One day in LA.

Uff jak gorąco. Temperatury w południowej Kalifornii nie odpuszczają na chwilę. W tym roku luty jest podobno wyjątkowo ciepły.W ciągu tygodnia wybraliśmy się do Los Angeles. Lubię to miasto. Jest strasznie szpanerskie, ale bije z niego również pozytywna i twórcza energia. Z Newport Beach do Los Angeles droga samochodem zajmuje… Read more »

It’s time for Super Bowl!

      No Comments on It’s time for Super Bowl!

W zeszłą niedzielę odbył się 49 finał amerykańskiej ligi NFL. Tym razem drużyna z Seattle nie zdobyła pucharu Super Bowl (zobaczcie moje wpisy z stycznia i lutego 2014). Zwycięzcami zostali natomiast Patriots z Nowej Anglii. Ci sami, którzy ostatnio podpadli w tzw. Deflate- gate. Chodziło o domniamane spuszczanie przez drużynę z Bostonu powietrza z piłek (wtedy… Read more »