To już styczeń 2016

      2 Comments on To już styczeń 2016

Styczeń 2016 roku mija nam trochę deszczowo, ale dość spokojnie. Córeczka rośnie jak na drożdzach, mamy już pierwsze da-da (ku uciesze Deana) i nic tylko czekać jak wystartuje do raczkowania.

Snujemy różne plany i projekty na Nowy Rok, m.in. stopniowy remont piwnicy. Trwający sztorm El Niño troszkę pogorszył jej stan. Chcielibyśmy też wreszcie zobaczyć piękne jezioro Tahoe, znajdujące się nie tak daleko od nas. A ja muszę w końcu nauczyć się ugotować barszcz…

W tym miesiącu udało się nam pójść do kina w pobliskim Oakland na specjalny pokaz z cyklu Baby Brigade przeznaczony dla rodziców z dziećmi. Oglądnęliśmy thriller polityczny Bridge of Spies Spielberga i na szczęście Różka większość seansu przespała.

Następnego dnia postanowiłam jednak zostawić Deana w roli babysittera i udałam się sama do kina na film Brooklyn. Opowiada on historię dzielnej, młodej imigrantki z Irlandii, która decyduje się na samotną podróż za lepszym życiem w Ameryce.

Trudno sobie wyobrazić jak kiedyś tygodniami płynęło się statkiem przez Atlantyk.

W filmie wzruszającą jest scena, pokazująca kiedy wreszcie przychodzi ten długo wyczekiwany list od swojej rodziny.  No i ta wspaniała damska moda lat pięćdziesiątych ! Cudo!

Po pierwszych wzlotach i upadkach mieszkania poza rodzinnym domem, główna bohaterka stwierdza, że czuję jakby żyła na wpół drogi między Stanami a Irlandią. Często myślę podobnie.

Nasz nowy domek i narodziny Róży na pewno bardziej zakorzeniły mnie w amerykańskiej rzeczywistości. Zawarliśmy już trochę nowych znajomości Berkeley i nawet spełniliśmy się już w roli housesitters domu naszych sąsiadów.

Dzięki łatwemu dostępowi do informacji widzę jak wiele omija mnie nie będąc na co dzień w Polsce. Ponieważ nie muszę na siłę przyspieszać określenia mojej tożsamości, to uczucie “bycia pomiędzy”  pewnie długo jeszcze nie opuści.

I tak z optymizmem patrzę na Nowy Rok:)

Happy New Year!

IMG_8786

Pierwszy raz w kinie!

IMG_8805

I got this! #newyearsresolutions

IMG_0014

Czasem słońce, czasem deszcz

IMG_8809

Ps. Zapraszam na nowe artykuły. Ciekowostki. 

2 thoughts on “To już styczeń 2016

  1. Monika Darron

    Helenko,
    Mieszkam tu (w USA) juz prawie 30 lat, moje wszystkie dzieci urodziły sie tu i ukończyły uczelnie, mój maź tez jest Amerykaninem i powiem Ci otwarcie, ze uczucie “bycia pomiędzy” nigdy Cię nie opuści. Każda wizyta w Polsce i spotkania z rodzina i przyjaciółmi (prawie zawsze z Twoja mama) , spacer po moim starym Krakowie, czy wycieczka w Tatry sprawiają ze naprawdę nie chce wracać do drugiego domu tj. do Stanów…. I uczucie to z latami nie znika, ale sie nasila…mimo ze będąc tu jestem bardzo szczęśliwa, uwielbiam moja rodzine, znajomych i prace…. 🙂
    Wszystkiego najlepsźego w Nowym Roku!
    Monika

    Reply
    1. Helena Post author

      Pani Moniko, dziękuję bardzo i wzajemnie wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
      Tak, pewnie już mi tak zostanie to życie “pomiędzy”. No ale w weekend odbieramy zamówione domowe gołąbki i pierogi ruskie, więc nie jest źle:)
      Serdecznie pozdrawiamy z Berkeley.

      Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published.